Cukiernictwo jest wielką pasją Mirosława Pelczara. Już od najmłodszych lat wiedział co chce robić w przyszłości i to, że chce być cukiernikiem. Słodkie marzenia się spełniły i dziś pan Mirosław jest światowej klasy twórcą czekolad ręcznie robionych, smakowitych trufli, pralin i czekolad pitnych
Pan Mirosław wiele od siebie wymaga i dlatego bez przerwy intensywnie pracuje. Uparcie dąży też do perfekcji i zawsze uważa, że coś można zrobić lepiej. – Taki już jestem. Nigdy nie osiadam na laurach i lubię stawiać sobie wysoko poprzeczki. Czasami nawet śnię o pracy, o tym co mógłbym zmienić, poprawić lub udoskonalić, bo jak powtarzam – zawsze może być lepiej. Cukiernictwo to moje życie, poświęciłem temu wszystko – wyjaśnia z uśmiechem.
Słodkości komponowane przez pana Mirosława powstają na bazie jego autorskich receptur. Jak sam przyznaje – nie ma w rodzinie żadnych korzeni cukierniczych, więc wszystko sam tworzy od podstaw. Sam też nadzoruje i koordynuje cały proces produkcji i pakowania produktów firmowanych jego nazwiskiem. – To, że nie mam receptur przekazywanych z pokolenia na pokolenie motywuje mnie do pracy i poszukiwań. Produkuje nowe smaki i to wyróżnia moje czekolady. Sam je tworzę, testuję i degustuję, powstają w mojej głowie od zera – wyjaśnia.
Produkcję „M. Pelczar” cechuje dbałość o detale. Czekolady, praliny, trufle i wszystkie inne słodkości są elegancko pakowane i bardzo ekskluzywne. Wszystko jest dopracowane do perfekcji. – Dla cukiernictwa poświęciłem wiele, całą swoją młodość. Kształciłem się i doskonaliłem swoje umiejętności, by tworzyć rzeczy niepowtarzalne i wyjątkowe, więc staram się, by moje czekolady takie były. Każda jest numerem 1 – mówi z uśmiechem.
W całym cukiernictwie pana Mirosława najbardziej pociągała czekolada. Ona była twórczą inspiracją i natchnieniem do wielu projektów cukierniczych oraz eksperymentów smakowych. Zaowocowało to powstaniem manufaktury czekolady w 2011 r. pod szyldem „M. Pelczar” przy ul. Rynek 18 w Korczynie. A w 2018 r. otwarciem największej w Polsce i Europie wyjątkowej Pijalni Czekolady w stylu starej fabryki czekolady. Cukiernik postanowił stworzyć coś, co w Polsce wciąż jest rzadkością, czyli prawdziwą czekoladę ręcznie robioną. W swojej wytwórni cukiernik komponuje i tworzy czekolady światowej klasy, wyrabiane z najlepszych naturalnych składników i najwyższej jakości czekolady, które zaspokajają gusta najbardziej wyrafinowanych smakoszy czekolady i profesjonalnych cukierników. – Do produkcji naszych wyrobów używamy wyłącznie najlepszych składników. Nasze surowce sprowadzane są z różnych zakątków świata, a nasz zespół pracuje nad tym, aby składniki użyte w produkcji były najwyższej jakości i świeżości. Nasze wyroby produkowane są ręcznie w niewielkich ilościach, dzięki czemu każdy nasz produkt jest wyjątkowy i zawsze dopracowany – przyznaje dwukrotny Mistrz Polski Cukierników.
Hitem są czekolady z linii Premium Chocolate, a zwłaszcza mleczna czekolada z dodatkiem kwaśnej cytryny, truskawki i szczyptą imbiru. Wyroby z tej linii są połączeniem najlepszej jakości prawdziwej czekolady z naturalnymi, świeżymi bakaliami, przyprawami i prawdziwymi owocami, które są liofilizowane, tzn. pozbawione wody, a zachowujące wszystkie właściwości odżywcze, smakowe i zapachowe. – To był strzał w dziesiątkę. Bardzo udane połączenie różnych smaków – stwierdza M. Pelczar.
Oprócz czekolad specjalnością zakładu są ręcznie robione praliny, trufle, prawdziwa czekolada pitna i figurki czekoladowe, np. w kształcie motoru, kobiecego pantofelka, samochodu, piłki golfowej, butelki szampana czy narzędzi.
|